Na nadrzędnej stronie zapowiedziano zamieszczenie przykłady zdjęć z wyniesionych na orbitę
koronografów.
Zdjęcia te to kolejny argument obalający teorię Mariusza Najdy. Przypominam, że twierdzi on iż
planety krążące za Ziemią nigdy nie są widoczne przy Słońcu.
Zanim pokażemy przykłady, zastanówmy się co właściwie przedstawiają te zdjęcia?
[taki sam rozmiar wszystkich zdjęć jeśli to możliwe].
Poniższe zdjęcie z koronografu tłumaczy właściwie wszystko:

Rys. 1..
Warto dopowiedzieć, że to zaznaczony biały okrąg, oznacza położenie tarczy słonecznej i
średnicę ok. 30 minut kątowych.
Zatem odmierzając dystans od Słońca w jednostkach średnicy tarczy łatwo wyznaczyć odległość
kątową dowolnego obiektu
od brzegu tarczy.
Przejdźmy do przykładów:

Rys. 2..
W kontekście tego zdjęcia i poniższych cisną się na usta pytania:
Co robi Jowisz obok Merkurego i niecałe 5 stopni od brzegu tarczy słonecznej?

Rys. 3..
Co robi Mars 4 stopnie od Słońca?

Rys.
4.
Co robi Saturn ok. 1 stopień od Słońca?

Rys.
5.
Co robią Uran i Mars odpowiednio 3 i 4 stopnie od Słońca?
W świetle założeń teorii Mariusza Najdy są to zjawiska
niewytłumaczalne i niemożliwe.
Czy warto sobie zatem zaprzątać głowę modelem, który nie
potrafi przewidzieć obserwowalnych faktów?
Proszę zauważyć, że w świetle teorii Kopernika każdy z tych faktów jest zupełnie naturalny,
wyjaśnienie położenia planet jest wręcz banalne.
Zresztą przyznaje to sam Mariusz Najda. Powtórzę jego cytat:
"Nigdy przecież planety leżące za Ziemią takie jak Mars czy Jowisz nie są i
nigdy nie były widziane w czasie dnia w okolicach Słońca.....co potwierdzało by
słuszność obecnej teorii. [Wyróżnienie moje.]
A zatem, zgodnie ze słowami Mariusza Najdy dotychczasowa teoria została właśnie
potwierdzona!
Powrót