Z ustawienia planet jakie zaproponawał Mariusz Najda - patrz strona Orbity planet - wynika, że
planety zewnętrzne nigdy nie są widziane w pobliżu Słońca.
Wniosek taki dostrzega sam Mariusz Najda, co dobitnie podkreśla w swoich tekstach:
Cytat:
"Nigdy przecież planety leżące za Ziemią takie jak Mars czy Jowisz nie są i nigdy nie
były widziane w czasie dnia w okolicach Słońca.....co potwierdzało by
słuszność obecnej teorii. Możecie to sprawdzić na wspomnianych symulatorach
nieba."
Skoro możemy, to sprawdźmy.
Weźmy np. dzisiejszą datę tj. 18. czerwca 2013 r., ustawmy aktualną
godzinę - 20:30 i zobaczmy co pokazuje symulator "Stellarium". Poniżej załączam zrzut ekranu:

Rys. 1..
Na rzucie ekranu zaznaczono również odległość kątową między Słońcem a Jowiszem, wynosi ona,
jak widać, ok. 25 minut kątowych czyli mniej niż średnica Słońca.
A zatem symulatory nieba jak najbardziej zaprzeczają tezom Mariusza Najdy.
Zawsze można
powiedzieć, że to tylko symulacje, zatem przejdźmy do prawdziwych obserwacji:
Wcześniej wspominałem o problemach związanych z dzienną obserwacją planet w warunkach
ziemskich, więc nie będę się powtarzał.
Jest jednak jedna sytuacja, która umożliwia takie
obserwacje - całkowite zaćmienie Słońca.
Można wówczas dostrzec planety w niedalekich
odległościach od Słońca za pomocą zwykłej lornetki.
Poniżej podaję przykłady rzeczywistych
obserwacji planet w pobliżu Słońca podczas całkowitych zaćmień:
- 12 maja 1706, Saturn 2o od Słońca
- 29 maja 1919, Mars niecałe
5o od Słońca.
- 21 czerwca 2001, Jowisz 5o od Słońca.
Dygresja.
Podczas ostatniego całkowitego zaćmienia widocznego z terytorium Polski - 30
czerwca 1954 r. (można je było obserwować m.in. w Suwałkach)
miało miejsce niezwykle rzadkie
zjawisko: połączenie całkowitego zaćmienia Słońca i zakrycia Jowisza przez tarczę słonczną.
Aby to było możliwe, to aż 4 ciała niebieskie musiały ustawić się w jednej linii:
Ziemia,
Księżyc, Słońce i Jowisz. Warto zobaczyć to zjawisko w darmowym symulatorze Stellarium. Aby
tego dokonać należy "wyłączyć" atmosferę, żeby było widać Jowisz w dzień, mocno przybliżyć
obraz,
ustawić datę: 30 czerwca 1954 r., godz. 11:00, a jako lokalizację wybrać Suwałki.
W celu
uniknięcia długiego czekania można przyspieszyć projekcję. Będzie ona miała następujący
przebieg:
30 czerwca 1954, godzina 11:16 - Jowisz znika za tarczą słoneczną,
godzina 13:48 - początek
częściowej fazy zaćmienia,
godzina 15:00 - początek całkowitej fazy zaćmienia,
godzina 15:02 - koniec całkowitej fazy
zaćmienia,
godzina 16:10 - koniec częściowej fazy zaćmienia,
1 lipca 1954, godzina 4:10 - Jowisz wyłania się zza Słońca. Wyłanianie się Jowisza rozpocznie
się ok. 4 minuty po wschodzie Słońca i potrwa ok. kwadrans.
Koniec dygresji.
O koronografach wspominałem już w poprzednim punkcie. Dzięki nim można zarejestrować planety
za dnia, gdy znajdują się w pobliżu tarczy słonecznej.
Tu załączam tylko jedno takie
zdjęcie.
Wyraźnie widać Mars w okolicach Słońca.
Rys. 2..
Inne zdjęcia, wraz z objaśnieniami można obejrzeć na podstronie
koniunkcje planet zewnętrznych ze Słońcem.
Pozwolę sobie przytoczyć jeszcze raz pewien cytat:
"Nigdy przecież
planety leżące za Ziemią takie jak Mars czy Jowisz nie są i nigdy nie były
widziane w czasie dnia w okolicach Słońca.....co potwierdzało by słuszność obecnej
teorii."
Jak widać słuszność ta została potwierdzona.
Bardzo bliską koniunkcję Jowisza ze Słońcem zarejestrował koronograf STEREO-B. Opublikowano to
nawet na serwerach NASA jako film.
Na tym filmie widać zbliżanie się Jowisza wraz z
księżycami do Słońca na odległość kątową tak małą, że niknie za pierścieniem przesłaniającym
tarczę. Film można pobrać z serwerów NASA.
Oto adresy:
http://stereo.gsfc.nasa.gov/img/stereoimages/movies/JupiterCOR1zm.mpg
lub w lepszej jakości:
http://stere
o.gsfc.nasa.gov/img/stereoimages/movies/JupiterCOR1zm_best.mov
Jak widać fakty obserwacyjne są okrutne dla modelu Mariusza Najdy.
Powrót