Czy istnieje zależność między osą obrotu planety a jej polem magnetycznym?
Mariusz Najda twierdzi, że fala elektromagnetyczna przechodzi przez bieguny planet. Dodatkowo
w zależności od tego czy fala jest w fazie wznoszącej czy opadającej zależy orientacja pola
magnetycznego planet, a także kierunek obrotów planet zarówno wokół własnej osi jak i po
orbicie.
Tu cytat:
Nachylenie Osi Obrotu Ziemi i innych planet zależy od nachylenia Fali
Magnetycznej wytwarzanej przez Słońce. [...]
W odniesieniu do Wenus i Urana łatwo można się domyślać, że fala magnetyczna dociera na te
planety ‘od dołu’ … Co za tym idzie, bieguny magnetyczne tych planet też będą odwrotne niż na
pozostałych planetach. Po prostu kompasy pokażą odwrotne niż na Ziemi bieguny magnetyczne.
Identyczną sytuację mamy przy prostych magnesach i prawach związanych z magnesowaniem ciał
oraz prądem elektrycznym, który też jest przecież falą elektro-magnetyczną.
Na rysunku wygląda to następująco...

Rys. A.
Fala elektryczna, której nie narysowałem, wymusi na planetach ruch obrotowy wokół własnej osi
oraz po ich orbitach.
Siła Elektromotoryczna tej fali, którą znamy z elektrotechniki, spowoduje obracanie się
planet w ściśle określonym kierunku... w prawo lub w lewo. Podobnie wygląda sprawa w silnikach
elektrycznych. Kierunek obrotów silnika zależeć będzie od ukierunkowania pola magnetycznego
wytwarzanego przez uzwojenia silnika. W przypadku obracania się Planet, dotyczyć będzie to ich
ruchu obrotowego tak wokół własnej osi, jak i po orbitach. Właśnie z tego powodu Wenus i Uran
obracają się w stronę przeciwną niż pozostałe planety.[...]
Pojęciem Precesji próbuje się wyjaśnić odchylenie o kąt 23,5 stopnia oraz ekliptyką
Hipparchosa, o której wspominałem.
Osi Obrotu Ziemi, która przebiega przez obydwa jej Bieguny Magnetyczne
(orientacyjnie wyznaczają te bieguny kompasy) a prostą prostopadłą do płaszczyzny orbity,
którą wytyczono geometrycznie.
Gdyby tak w istocie było, to kąt jaki tworzy oś obrotu planety z kierunkiem globalnego pola
magnetycznego powinien się pokrywać, a więc wynosi 0
o. Oprócz tego każda planeta
powinna posiadać globalne pole magnetyczne.
Przyjrzyjmy się zatem właściwościom magnetycznym poszczególnych planet:
- Merkury - globalne pole magnetyczne jest niemal równoległe do osi obrotu planety.
- Wenus - nie posiada globalnego pola magnetycznego. Punkt przeciwko teorii Mariusza Najdy.
- Ziemia - linia łącząca bieguny magnetyczne tworzy z osią obrotu Ziemi kąt
11,3o. Odchylenie nie jest duże, ale wyraźnie widać, że oś obrotu nie przebiega
przez oba bieguny magnetyczne.
- Mars - nie posiada globalnego pola magnetycznego.
- Jowisz - oś magnetyczna planety tworzy z osią obrotu kąt 9,6o. Kąt jest niby
niewielki, ale... pomiary sondy Pioneer 11 ustaliły, że zwrot pola magnetycznego na Jowiszu
jest przeciwny niż na Ziemi. A zatem rzeczywisty kąt między kierunkiem pola magnetycznego a
kierunkiem osi obrotu planety wynosi ok. 81o. Można w języku teorii Mariusza Najdy
powiedzieć, że fala magnetyczna wchodzi do Jowisza od dołu, a więc tak samo jak w przypadku
Wenus. Czemu więc Jowisz nie obraca się na orbicie w przeciwnym kierunku, a także nie kręci
się wokół własnej osi w przeciwnym kierunku niż większość planet? Chciało by się rzec:" Panie
Mariuszu, teoria się panu sypie!".
- Saturn - podobnie jak w przypadku Merkurego globalne pole magnetyczne jest niemal
równoległe do osi obrotu planety.
- Uran - pole magnetyczne jest przesunięte niemal prostopadłe względem osi obrotu planety.
- Neptun - pole magnetyczne jest przesunięte o ponad 40 stopni względem osi obrotu.
Jak zobaczyliśmy, właściwości magnetyczne zdecydowanej większości planet nie pasują do
propozycji Mariusza Najdy, który w świetle tych danych rozsypuje się jak domek z kart.
Powrót