Koniunkcje
Chciałem wreszcie przejść do zagadnienia zapowiadanego na poprzedniej stronie.
Chodzi o koniunkcje planet wewnętrznych i zewnętrznych. Koniunkcja to inaczej mówiąc
zbliżenie, albo złączenie. Chodzi oczywiście o zbliżenia kątowe, a nie o zmniejszenie
dystansu.
Koniunkcja powstaje, gdy co najmniej trzy ciała niebieskie ustawią się niemal w jednej linii.
Licząc w kolejności nasza Ziemia musi być pierwszym lub trzecim z tych obiektów. Oczywiście
nie może ona znajdować się pomiędzy planetami będącymi w koniunkcji, gdyż wtedy byłyby
widoczne po przeciwnych stronach nieba).
Do najbardziej spektakularnych należą zbliżenia Jowisza (planeta zewnętrzna) i Wenus (planeta
wewnętrzna), ze względu na ich dużą jasność.
Koniunkcje w Modelu Mariusza Najdy
Mariusz Najda nie wypowiada się wprost o tym zjawisku, ale wiemy już na tyle dużo tym modelu,
żeby samodzielnie przeanalizować to zjawisko.
Poniżej znajduje się znany nam już rysunek Mariusza Najdy przedstawiający Układ Słoneczny.
Uzupełniłem go jedynie o orbitę Jowisza.

Rys. 1..
Już na pierwszy rzut oka widać, że Wenus i Jowisz zawsze znajdują się w różnych częściach
nieba (Wenus na lewo od Ziemi, a Jowisz na prawo).
W niczym nie pomoże nachylanie orbit, o którym wspomina Mariusz Najda:

Rys. 2..
Rysunek ten jest zasadniczo autorstwa Mariusza Najdy. Pozwoliłem sobie jedynie dorysować
orbitę Jowisza i zaznaczyć planetoidy. Zrobiłem to nie wg własnej fantazji, tylko zgodnie z
przepisem jaki Mariusz Najda podaje na swoich stronach.
Wyraźnie widać, że planety wewnętrzne i zewnętrzne nadal są po przeciwnych stronach ziemskiego
nieba i nigdy nie zbliżą się bardziej niż pod pewnym granicznym kątem.
Miara tego kąta wynosi ok. 78
o.
Obliczenia można znaleźć na podstronie
Koniunkcja
Jowisza i Wenus.
Wniosek jest zatem taki, że gdyby Model Mariusza Najdy był prawdziwy, to opisywane koniunkcje
nie mają prawa się zdarzyć. Ale czy nie zdarzają się w rzeczywistości?
Takie zjawiska jak koniunkcje zostały już wielokrotnie zaobserwowane i utrwalone na
fotografiach.
Oto przykładowe zdjęcia:

Rys. 3..
Marzec 2012. Koniunkcja Wenus (bardzo jasny punkt po prawej) i Jowisza (nieco ciemniejszy
punkt po lewej).
Minimalna odległość kątowa między planetami wyniosła 2 stopnie i 44
minuty.

Rys. 4.
Kolejne zdjęcie pochodzi z Montrealu - 27.05.2013. Koniunkcja trzech planet: Merkurego (w
górnym wierzchołku trójkąta), Wenus (w prawym wierzchołku trójkąta) i Jowisza (w lewym
wierzchołku trójkąta).
Odległość kątowa Merkurego od Jowisza i Wenus wynosi ok. 2,5 stopnia, zaś odległość kątowa
Wenus i Jowisza wynosi ok. 1,2 stopnia czyli tylko odrobinę więcej niż dwie tarcze
Księżyca.
Zdjęcia i obserwacje (które można wykonać samodzielnie) jednoznacznie pokazują, że Model
Mariusza Najdy jest fałszywy.
Koniunkcje w Modelu Kopernika
Mechanizm powstawania tego zjawiska bardzo prosto tłumaczy teoria kopernikańska:

Rys. 5.
Koniunkcja Jowisza i Wenus.
Oznaczenia:
S - Słońce
Z - Ziemia
W - Wenus
J - Jowisz
Jak widać jest to zjawisko zupełnie naturalne w tym modelu. Kąty mogą być dowolnie małe -
teoretycznie mogę się nawet zdarzać wzajemne przesłonięcia planet.
Zdarzają się one jednak niezykle rzadko ze względu na to, że orbity nie leżą w jednej
płaszczyźnie.
Powrót